Wielkie reklamy firm FOTON i Jubiler powstały na początku lat 70 na ślepych ścianach dwóch budynków przy ul. Targowej. Zniknęły w połowie lipca zamalowane przez agencję reklamową Braughman Group Media, która chciała wykorzystać komercyjnie tę powierzchnię. Jednak silne protesty mieszkańców Pragi i całej Warszawy wymusiły zmianę planów: najpierw padła deklaracja, że murale w pierwotnej formie wrócą za rok, później - że do końca wakacji.
Wakacje kończą się za tydzień, prace nad przywróceniem murali się ślimaczą. Tymczasem firma Good Looking Studio, specjalizująca się w tworzeniu wielkoformatowych murali reklamowych, wynajęła sąsiednią ścianę na której stworzyła wielkie malowidło łączące oba zniszczone murale!
- Nie godzimy się na zniknięcie z Pragi najlepiej zachowanej, sentymentalnej pocztówki malarstwa wielkoformatowego w Warszawie. Oddajemy więc hołd prekursorom ręcznie malowanej reklamy i oferujemy lokalnej społeczności substytut, w postaci muralu będącego połączeniem obu legendarnych dzieł - mówi Jakub Jaroć, PR Manager Good Looking Studio.
Ten mural ma pozostać na ścianie do jesieni, do czasu, kiedy oryginalne murale powrócą na swoje miejsce