Myśliwce F16 nad Warszawą
Potworny huk rozległ się w samo południe w Warszawie. Na głowami mieszkańców stolicy przeleciały myśliwce F16. Czy miały one związek z walkami toczonymi na Ukrainie? Uspokajamy wszystkich zaniepokojonych - nie ma się czego obawiać. Przelot myśliwców miał związek z uroczystościami na placu Piłsudskiego z udziałem prezydenta i ministra obrony.
Zobacz też: Co za darmo oddają warszawiacy? Będziecie zdziwieni. Wyłapaliśmy prawdziwe perełki! [ZDJĘCIA]
We wtorek, 13 września, prezydent Andrzej Duda wręczył sztandar Dowództwu Generalnemu Rodzajów Sił Zbrojnych. Matką chrzestną sztandaru została małżonka prezydenta Agata Kornhauser-Duda, a ojcem chrzestnym prof. Andrzej Maczek, syn generała Stanisława Maczka.
"Sztandar gromadzi. Wokół sztandaru grupują się żołnierze. Sztandar jest znakiem. Sztandar jest centrum. Dlatego nadawany jest tym, którzy się sprawdzili, tak jak sprawdziło się Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych przez osiem lat swojego działania, realizacji zadań od 2014 r. Dziękuję za to" - powiedział prezydent podczas uroczystości na Placu Piłsudskiego w Warszawie.
Pokaz myśliwców F16
W ramach uroczystości na placu Piłsudskiego odbył się także przelot wojskowych myśliwców F-16 z 2 Skrzydła Lotnictwa Taktycznego. Cztery myśliwce leciały bardzo nisko. To właśnie je mieszkańcy Warszawy mogli ujrzeć w samo południe.