Na chodniku, przed wejściem do metra czy przed biurowcami. Kierowcy przy Rondzie ONZ w Warszawie zostawiają swoje auta gdzie popadnie. Piesi narzekają, a zmotoryzowani dalej wciskają się w każdą lukę chodnika. Groźby odholowanie i mandaty nie pomagają. Czy problem da się rozwiązać?
- Dużo zakazów, ale wszyscy je ignorują - zauważają mieszkańcy centrum. Urzędnicy chcą ukrócić nielegalne parkowanie i zapowiadają odholowywanie źle zaparkowanych samochodów. Prawdopodobnie pojawią się też słupki, które uniemożliwią parkowanie w niedozwolonych miejscach. - Często jest to jedyna metoda, która zapobiega nielegalnemu parkowaniu - zauważa Karolina Gałecka z ZDM. - Groźba odholowania już nie pomaga - dodaje.
Oprócz słupków, w najbliższym czasie pojawi się tam dodatkowe, lepiej widoczne dla kierowców oznakowanie. Na razie z nielegalnie parkującymi walczy straż miejska, która od lipca w okolicach Ronda ONZ wystawiła mandaty 32 kierowcom.
Tematem zajął się reporter Radia ESKA, Marcin Procki: