Warszawa. Zboczeniec robił to przy grobach
To straszne, do czego doszło na Cmentarzu Parafialnym w Rembertowie. Od połowy marca teren był obwieszany zdjęciami pornograficznymi, co nie umknęło uwadze odwiedzających. Na lokalnych forach zawrzało! Mieszkańcy chcieli ustalić sprawcę i wymieniali się informacjami w sieci. W końcu na początku bieżącego tygodnia pewnej parze udało się rozpoznać i przyłapać zboczeńca na gorącym uczynku. Czytaj dalej.
Świadkowie dokonali obywatelskiego zatrzymania i zawiadomili policję. Okazało się, że 37-latek wielokrotnie przyjeżdżał na rowerze na cmentarz w Rembertowie, rozwieszał na pomnikach zdjęcia pornograficzne, a następnie onanizował się.
- Jego zachowanie zostało uznane jako czyn ciągły. Te zdarzenia miały miejsce kilkukrotnie od połowy marca, do jego zatrzymania na początku tego tygodnia - przekazała nam podinsp. Joanna Węgrzyniak, Oficer Prasowy Komendanta Rejonowego Policji Warszawa VII.
Zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie zatrzymanemu popełnienia przestępstwa znieważenia miejsca spoczynku zmarłego, to jest czynu z art. 262 par.1 Kodeksu Karnego. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności, informuje policja. 37-latek został objęty dozorem policyjnym.