Drobin. Tajemnicza śmierć 29-latka na parafii w Drobinie. Trwa wyjaśnianie okoliczności jego śmierci
W sobotę (7 września) na plebanii w Drobinie znaleziono ciało 29-letniego mężczyzny. Według wstępnych ustaleń, zwłoki miały znajdować się w mieszkaniu wikariusza. Media podają, że leżały na łóżku duchownego. Na miejsce tragedii natychmiast wezwano policję. Śledztwo toczy się w kierunku art. 155 kodeksu karnego, czyli nieumyślnego spowodowania śmierci. Policjanci i prokurator pracują nad rozwiązaniem tajemniczej śmierci.
Kroki podjęła również płocka diecezja. Wikariusz został odwołany z funkcji i usunięty z parafii. Powołano specjalną komisję, która zbierze szczegóły zdarzenia i dokumentację przekaże do Watykanu. O wszystkim dowie się papież Franciszek.
− W związku z tragicznym wydarzeniem w parafii Drobin w dniu 7 września 2024 r., zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego, biskup płocki powołał zespół ds. wyjaśnienia sprawy. Celem pracy zespołu jest zbadanie faktów i okoliczności, sporządzenie dokumentacji, a w konsekwencji przekazanie jej do Stolicy Apostolskiej. Duchowny został usunięty z funkcji wikariusza i opuścił parafię. Potwierdzamy, że współpracujemy z organami państwowymi. Rodzinie zmarłego przekazujemy wyrazy współczucia − przekazała dr Elżbieta Grzybowska, rzecznik prasowy Kurii Diecezjalnej w Płocku.
W sprawie głos zabrał znany ksiądz. Kapłan z ponad 20-letnim stażem nie kryje rozgoryczenia
Swoje apel opublikował na profilu w mediach społecznościowych. − Powiem tak. Starasz się w parafii, jak potrafisz i możesz. Głosisz ewangelię. Pokazujesz, że warto uwierzyć - i że łaską jest przyjmować Boga w sakramentach. A później pojawia się Dąbrowa, a następnie Drobin. Ugruntowani nie odejdą. Zastanawiający się i obserwujący, zrezygnują − napisał ks. Daniel Wachowiak.
Przypomnijmy, w połowie 2023 roku w mieszkaniu jednego z księży w Dąbrowie Górniczej miała miejsce orgia. "Gazeta Wyborcza" ujawniła, że gdy jeden uczestników spotkania stracił przytomność, inny wezwał pogotowie, ale ratowników nie chciano wpuścić do środka lokalu.
W styczniu 2024 roku ksiądz Tomasz Z. został aresztowany pod zarzutem przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenia pomocy oraz udzielania narkotyków.