Wąski budynek pod Warszawą szokuje
O budynku, który stanął między Łomiankami, Kiełpinem i Dziekanowem Leśnym zrobiło się początkowo głośno pod koniec 2024 roku, a ostatnio temat niespodziewanie powrócił w sieci. Na bardzo wąskiej działce stanął tam budynek wielorodzinny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie jego wygląd. Ściana w najwęższym miejscu ma mniej niż dwa metry szerokości!
Jak czytamy na „muratordom.pl”, w rezultacie cały dom jest w kształcie klina zwróconego wąską stroną w kierunku miejsca, gdzie zbiegają się dwie pobliskie drogi. A dookoła rozciąga się zróżnicowana zabudowa jednorodzinna, nie brakuje też zieleni.
Taki wygląd mógłby się kojarzyć w patodeweloperką, ale w rzeczywistości jest kreatywnym podejściem do ograniczeń narzuconych przez kształt działki. Jak poinformował anonimowy inwestor w rozmowie z "tvn24.pl", kształt budynku wynika przede wszystkim z trójkątnej działki, na której powstaje.
Przypomnijmy, ze w świetle prawa budowlanego minimalna dopuszczalna odległość budynku od granicy działki wynosi: 4 m − w przypadku budynku zwróconego ścianą z oknami lub drzwiami w stronę tej granicy, 3 m − w przypadku budynku zwróconego ścianą bez okien lub drzwi w stronę tej granicy.
Jak czytamy dalej na portalu, nieco wyższa norma (5 m) obowiązuje w przypadku budynków mających więcej niż 4 kondygnacje nadziemne. W obliczu tych ograniczeń inwestor miał zasadniczo dwie możliwości: zbudować mniejszy dom, nie wykorzystując najwęższego fragmentu działki lub wykazać się kreatywnością. Wybrał to drugie.
W galerii poniżej obejrzycie zdjęcia wbudowanego domu:
- Drzewo i architektura. Czas na nowe podejście?
- Ładnie, tylko lepiej. Gruz, dzikość i narracja
- Nie chcę, ale… Konieczny i Grodzicki o realiach pracy w architekturze
- Piotr Zbierajewski: Mieszkaniówka po duńsku
- Polski pawilon na Biennale Architektury w Wenecji. Świetny, potrzebny czy zbyt błahy?
- Lary i penaty. O bezpiecznej czułości architektury
- Kto i dlaczego zakaże Ci budowy nowego domu?
- Piotr Grochowski. Architekt, który bywa przedsiębiorcą
- Ahrend. Przyszłość biur jest cicha, modułowa i używana
- Groza, propaganda i odszpecanie. Architektura nazistowska
- Fest Srogi Familok: kulisy reportażu o katowickiej Superjednostce
- Equitone. Pracujemy z architektami i dla architektów
- Produkt mieszkaniopodobny
- Michał Sikorski. Architektura z odzysku
- Przemo Łukasik i Łukasz Zagała: Misja, prawo, kapitalizm
- Kamil Domachowski. W kontekście i w emocji.
- Ewa Kuryłowicz: o praktyce i teorii.
- Michał Murawski: Budynek z ideologią
- Anna Cymer: Ależ to jest brzydkie!
- Szymon Wojciechowski - Architektura jako biznes