Jeśli twoja umowa już nie obowiązuje, przysługiwać ci będzie zwrot zapłaconych wcześniej kwot

i

Autor: Pixabay.com/TeroVesalainen/gosiak1980 Jeśli twoja umowa już nie obowiązuje, przysługiwać ci będzie zwrot zapłaconych wcześniej kwot

Nabrałeś się na ukryte koszty w abonamencie telefonicznym? Ta sieć zwraca pieniądze

2018-04-17 12:05

T-Mobile od 21 lipca do 30 września 2015 roku prowadził m.in. w telewizji, radiu i internecie kampanię reklamową pod hasłem "Pierwszy prawdziwy no limit". Zachęcała klientów, by korzystali z nielimitowanych krajowych rozmów telefonicznych, sms-ów, mms-ów i internetu w pakiecie SMART XL przeznaczonym dla abonentów sieci Heyah.

  • Reklamy stosowane przez T-Mobile w kampanii "Pierwszy prawdziwy no limit" dotyczącej sieci Heyah mogły wprowadzać konsumentów w błąd.
  • Operator eksponował cenę 49,98 złotych, a ukrywał, że obowiązuje ona tylko przez 3 miesiące i tylko, jeśli klient udzieli zgód marketingowych oraz wyrazi chęć otrzymywania faktury elektronicznej.
  • Właściciel sieci – spółka T-Mobile dobrowolnie zobowiązał się do udzielenia rekompensaty konsumentom, którzy skorzystali z promocyjnej oferty

Reklamy kusiły ceną 49,98 złotych. W wersji radiowej i internetowej zabrakło jednak informacji o tym, że po 3 miesiącach do abonamentu zostanie doliczone 19,99 złotych tytułem opłaty za usługę nielimitowanego internetu, a w spocie telewizyjnym przekaz ten był nieczytelny (mała, biała czcionka na jasnym tle). Identycznie było z informacjami, że cena 49,98 złotych zawiera rabaty za wyrażenie zgód marketingowych (4,99 złotych) i na fakturę elektroniczną (4,99 złotych). Po zapoznaniu się z reklamą klienci mogli nie mieć świadomości, że jeśli ich nie udzielą, będą płacić drożej – 59,96 złotych przez pierwsze 3 miesiące i 79,95 złotych po tym okresie.

- Te reklamy mogły wprowadzać w błąd co do rzeczywistej, łącznej opłaty za wszystkie usługi. Jeśli cena podlega jakimś ograniczeniom, np. czasowym, to konsument musi o tym wiedzieć. Inaczej może odnieść błędne wrażenie, że podana w reklamie kwota jest szczególnie atrakcyjna, a tymczasem otrzymał niepełną informację – mówi Marek Niechciał, prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

>>> Dostałeś maila o zwrocie podatku? Uważaj! To jest próba oszustwa!

Warto dodać, że T-Mobile w kwestionowanych reklamach podkreślał rzetelność swojej oferty w porównaniu do innych operatorów telekomunikacyjnych. Przykładowo w radiowym spocie „Wszystko/Całus” lektor wygłaszał taki tekst: - Inni obiecują Ci wszystko bez limitu. PROSTUJEMY! Jak wszystko? Skoro tylko rozmowy, a na Internet masz ograniczenia i limity. A w Heyah na abonament PIERWSZY PRAWDZIWY NO LIMIT na wszystko za 49,98! Kup na heyah.pl.

Jednocześnie w przekazie nie ma ani słowa o tym, że cena obowiązuje tylko w ograniczonym czasie i po udzieleniu przez klienta określonych zgód.

UOKiK uznał, że działania spółki mogły naruszać zbiorowe interesy konsumentów. T-Mobile uniknął kary finansowej, ponieważ zaprzestał emisji kwestionowanych przez Prezesa UOKiK reklam i zobowiązał się do wyeliminowania skutków swoich praktyk.

Podpisałeś umowę w ramach oferty "Pierwszy prawdziwy no limit" dla abonentów sieci Heyah?

Jeśli jej nie rozwiązałeś, możesz liczyć na:

  1. Niepobieranie opłaty za usługę nielimitowanego internetu (19,99 złotych miesięcznie) przez cały czas obowiązywania umowy, czyli do momentu rozwiązania jej przez ciebie, a także zwrot zapłaconych do tej pory opłat za tę usługę,
  2. Miesięczny rabat 4,99 złotych do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli nie zgodziłeś się na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem tej zgody,
  3. Miesięczny rabat 4,99 złotych do końca obowiązywania umowy, nawet jeśli nie wyraziłeś zgód marketingowych, a także zwrot dotychczas zapłaconych kwot związanych z brakiem tych zgód.
  4. Jeśli twoja umowa już nie obowiązuje, przysługiwać ci będzie zwrot zapłaconych wcześniej kwot:
  • 19,99 złotych miesięcznie za usługę nielimitowanego internetu,
  • 4,99 złotych miesięcznie, jeśli się nie zgodziłeś na otrzymywanie faktur tylko w wersji elektronicznej,
  • 4,99 złotych miesięcznie, jeśli nie udzieliłeś zgód marketingowych.

W efekcie decyzji Prezesa UOKiK do końca obowiązywania umowy obecni klienci będą płacić obiecaną w reklamie cenę 49,98 złotych. Ponadto wszyscy konsumenci, którzy skorzystali z promocyjnej oferty spółki, będą mogli w każdym czasie uzyskać zwrot uiszczonych dotąd kwot przewyższających wysokość ceny z reklamy.

T-Mobile musi wysłać listy polecone do wszystkich zainteresowanych osób, także tych, które już zrezygnowały z jego usług. Klienci dowiedzą się z nich m.in. o decyzji Prezesa UOKiK i sposobie zwrotu opłat. Spółka w ciągu 21 dni od wskazania przez konsumenta numeru konta bankowego odda mu pieniądze.

Aby uzyskać więcej szczegółów na temat warunków rekompensaty, skontaktuj się z operatorem sieci lub przeczytaj decyzję UOKiK.
Ponadto spółka zobowiązała się do opublikowania w środkach masowego przekazu (telewizja, radio, prasa, internet) oświadczenia, w którym poinformuje, że reklamy stosowane w kampanii "Pierwszy prawdziwy no limit" mogły wprowadzać konsumentów w błąd. Dodatkowo T-Mobile zamieści treść decyzji Prezesa UOKiK na stronach internetowych: www.t-mobile.pl oraz www.heyah.pl.

Źródło: UOKiK

Czytaj też: Śmierdzący dach zniknie z basenu na Pradze Północ. Będzie remont [AUDIO]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki