Nad brzegiem Wisły w Warszawie stał płaczący maluch. Gdzie byli rodzice?

i

Autor: PIXABAY/STRAŻ MIEJSKA Nad brzegiem Wisły w Warszawie stał płaczący maluch. Gdzie byli rodzice?

BULWARY WIŚLANE

Nad brzegiem Wisły w Warszawie stał płaczący maluch. Gdzie byli rodzice?

2022-08-02 20:45

Strażnicy miejscy patrolowali okolice bulwarów wiślanych w Warszawie. W pewnym momencie usłyszeli głośny płacz małego dziecka. W ciągu kilkunastu sekund odnaleźli 6-letniego chłopczyka. Malec niestety nie potrafił mówić po polsku, znał kilka słów w języku angielskim. Rozpoczęły się poszukiwania jego rodziców.

Strażnicy miejscy odnaleźli rozpaczliwie płaczącego malucha

W okolicach godziny 21 strażnicy miejscy patrolowali okolice bulwarów wiślanych w Warszawie. Sprawdzali, czy zebrani tam warszawiacy nie łamią prawa. Kilka dni temu (28 lipca) zatrzymali bowiem mężczyznę, który na widok funkcjonariuszy połknął marihuanę.

W pewnym momencie strażnicy usłyszeli głośny płacz dziecka. – Funkcjonariusze zauważyli roztrzęsionego kilkuletniego malucha. Chłopiec nerwowo się rozglądał i płakał – przekazał referat straży miejskiej.

PATRZ RÓWNIEŻ: Potężny bunt w straży miejskiej w Warszawie. Dziwna forma strajku. "Nowa komendant ma czas do lipca"

Strażnicy podeszli do chłopczyka. Ten jednak nie potrafił mówić po polsku, znał tylko kilka słów w języku angielskim. – Nie miał żadnych obrażeń i nie wymagał pomocy medycznej. Strażnicy, którzy się nim zaopiekowali, zorientowali się, że dziecko zgubiło rodziców – dodał strażnik miejski.

Rozpoczęły się poszukiwania rodziców 6-latka.

Odnalezienie rodziców nie było łatwe

Tego dnia na bulwarach wiślanych przebywało sporo ludzi. Odnalezienie opiekunów chłopczyka nie było łatwym zdaniem. Jednak po kilkunastominutowych poszukiwaniach funkcjonariusze zauważyli przy moście Poniatowskiego zdenerwowaną kobietę.

Gdy do niej podeszli, chłopiec rzucił się jej na szyję. Kobieta okazała się 25-letnią obywatelką Bangladeszu i matką 6-letniego chłopca. Łzy rozpaczy w ich oczach stały się łzami radości ze szczęśliwego odnalezienia – podsumował strażnik.

ZOBACZ TEŻ: Awantura o motorówkę za pół miliona. Aktywiści zgłaszają przetarg Straży Miejskiej do CBA

Tak warszawska straż miejska wyławiała łosia ze stawu
Sonda
Czy straż miejska jest potrzebna?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki