W zeszłym tygodniu policjanci z oddziałów prewencji patrolowali metra na Żoliborzu. Około godz. 20 ich uwagę zwrócił młody mężczyzna stojący na peronie stacji przy Placu Wilsona. Mundurowi postanowili wylegitymować młodego człowieka. Przeczucie ich nie myliło. 20-latek miał coś do ukrycia. - W trakcie kontroli wyszło na jaw, że mężczyzna miał w torbie woreczek foliowy z suszem roślinnym - wyjaśniła podinsp. Elwira Kozłowska z żoliborskiej policji.
Zobacz: Mąż sam "nadział się" na nóż?! Monika odpowie za zabójstwo Janusza
Młody mężczyzna został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Znalezione przy nim narkotyki odpowiednio zabezpieczono i przekazano do badań. Te potwierdziły, że były to ponad cztery gramy marihuany.
Polecany artykuł:
- Dochodzeniowcy z Żoliborza już przesłuchali 20-latka i przedstawili mu zarzut posiadania środków odurzających. Za to przestępstwo grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności - przekazała podinsp. Elwira Kozłowska.