Szokujące ogłoszenie na klatce schodowej. Sąsiedzi dostali furii. Poszło o wózek dziecięcy i dwa yorki
Niektórych nietrudno jest wyprowadzić z równowagi. Jednym przeszkadza tłuczenie kotletów w niedzielę, innym smażenie cebuli albo zbyt głośne uniesienia nocą. Tym razem poprzeczka została jednak podniesiona. W bloku przy ul. Terespolskiej na Pradze-Południe wystarczył dziecięcy wózek i dwa małe psy.
Okazuje się, że zamieszanie wywołały pozostawione zwierzęta. Psiaki rasy Yorkshire terrier były przywiązane smyczami do uchwytu dziecięcego wózka. Z relacji sąsiadów wynika, że cały czas ujadały, ale trwało to zaledwie kilka minut. Jednak to wystarczyło, żeby doprowadzić kogoś do szewskiej pasji.
Wkrótce na ścianie klatki schodowej zawisło nienawistne ogłoszenie. – Dzieciorobowi, który w piątek zostawił wózek z uwiązanymi ujadającymi psami, gratulujemy!!! – czytamy na zadrukowanej kartce. Dalej jest jeszcze gorzej. Autor grozi strażą miejską, a sprawę zgłosił do administratora budynku. Nie miał jednak odwagi się podpisać, kartka pozostała anonimowa.
Awantura o wózek i dwa psy. Sąsiedzi: To patologia!
Co o wpisie sądzą lokatorzy z bloku? – Gdy zobaczyłem po wejściu do windy, co ktoś zawiesił na ścianie, poczułem oburzenie. To już nie pierwsze takie ogłoszenie ze skandaliczną treścią. To kompletna patologia! – grzmi jeden z mieszkańców bloku przy ul. Terespolskiej. Inni zwracają uwagę, że w budynku mieści się przedszkole. Widok dziecięcych wózków nikogo nie powinień bulwersować, a tym bardziej skłaniać do wymyślania od najgorszych.
Jesteście ciekawi inny kuriozalnych ogłoszeń w blokach? Sprawdźcie naszą galerię zdjęć!