Kampinoski Park Narodowy. Sześć martwych łosi w trzy tygodnie
Na drodze 579 przecinającej Kampinoski Park Narodowy w zaledwie trzy tygodnie doszło do sześciu śmietelnych potrąceń łosi. Większość z nich to byki.
Droga wojewódzka 579 na odcinku Leszno – Cybulice znana jest również jako gilotyna. Na tej trasie obowiązuje ograniczenie prędkości, które jest notorycznie ignorowane przez kierowców.
"Wciąż zadajemy sobie pytania: ile jeszcze zwierząt i ludzi musi zginąć na tej trasie, żeby kierowcy dostosowywali prędkość do istniejących na tym odcinku ograniczeń? Dlaczego tyle wypadków akurat w październiku?" - pytają bezradni pracownicy Kampinoskiego Parku Narodowego.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Powstanie odcinkowy pomiar prędkości
W ramach Budżetu Obywatelskiego Mazowsza na tej drodze powstanie odcinkowy pomiar prędkości. Skala łamania przepisów przez kierowców przejeżdżających przez Kampinoski Park Narodowy jest porażająca.
"O tym, że zakaz jest ignorowany przez część kierowców wiemy od dawna. Wystarczy przywołać analizę pomiaru prędkości wykonaną przez ZaPuszczeni kilka miesięcy temu zaledwie w ciągu 3 godzin. W tak krótkim czasie pomiaru zarejestrowano 2770 pojazdów wjeżdżających na wyznaczony odcinek❗️ Spośród nich 2309 pojazdów przejechało przez oba punkty pomiaru czasu, co oznacza, że stanowiły one ruch tranzytowy (83%). aż 2240 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość (wykroczenie co 5 sekund !!!)❗️Szczególnie niepokojące jest to, że aż 22 kierowców przekroczyło dozwoloną prędkość o ponad 30 km/h. Oznacza to, że co niecałe 9 minut na kontrolowanym odcinku pojawiał się taki samochód" - przekazuje KPN.