Wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik uhonorował w czwartek cztery wspaniałe czworonogi, które pełnią służbę w aresztach śledczych. Suczki Niba oraz Narta i psy Nol oraz Nitro to najlepsze nosy w Polsce. Potrafią wywąchać wszystko, co więźniowie próbują przemycić. W nagrodę za świetną pracę minister przekazał im zabawki i ortopedyczne legowiska.
Oczywiście psy nie byłyby tak świetne w swojej pracy, gdyby nie ich przewodnicy: sierż. sztab. Sylwia Tuszkiewicz-Cieplińska z Aresztu Śledczego w Gdańsku z Nibą, sierż. sztab. Tomasz Dziedzicz Zakładu Karnego w Kłodzku z Nolem, st. sierż. sztab. Marek Meksuła z Aresztu Śledczego w Lublinie z Nartą i st. sierż. Marcin Małachwiej z Aresztu Śledczego w Białymstoku z Nitro.
Polecany artykuł:
To właśnie przewodnicy na co dzień przebywają z psami, uczą je i doskonalą ich umiejętności. Wyjątkowe duety kontrolują paczki do osadzonych, przeszukują pomieszczenia w jednostkach penitencjarnych oraz pojazdy, które wjeżdżają na teren zakładu. Udaremniają dostarczanie do więzień narkotyków i innych niedozwolonych substancji. Bez czworonogów nie byłoby to możliwe.
- Nawet najlepsza aparatura nie zastąpi psa - podsumował minister Wójcik.