11 listopada w Warszawie
Poniedziałek, 11 listopada, to dzień, w którym obchodzimy aż dwa święta. Pierwsze to święto państwowe z okazji rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Tego dnia ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. Trasa przemarszu będzie prowadziła z ronda Dmowskiego na błonia Stadionu Narodowego.
Drugie święto obchodzone 11 listopada to Dzień Świętego Marcina. Jest to święto patrona dzieci, hotelarzy, jeźdźców, kawalerii, kapeluszników, kowali, krawców, młynarzy, tkaczy, podróżników, więźniów, właścicieli winnic, żebraków i żołnierzy, czyli Marcina z Tours. Tradycyjnie w Dniu Świętego Marcina w całej Polsce jada się rogale świętomarcińskie oraz gęsinę.
Rogale świętomarcińskie, czyli jakie?
Rogal świętomarciński to wypiek tradycyjnie przygotowywany w Poznaniu i niektórych innych częściach Wielkopolski. Co ciekawe, aby cukiernia mogła używać nazwy "rogale świętomarcińskie" do swoich wypieków, musi uzyskać certyfikat Kapituły Poznańskiego Tradycyjnego Rogala Świętomarcińskiego, która powstała z inicjatywy Cechu Cukierników i Piekarzy w Poznaniu, Izby Rzemieślniczej i Urzędu Miasta Poznania.
Aby uzyskać taki certyfikat, trzeba spełnić kilka niezwykle ważnych warunków. Przede wszystkim certyfikat może otrzymać tylko firma, która prowadzi produkcję na terenie województwa wielkopolskiego (wyłączając powiaty: złotowski, międzychodzki, kępiński, ostrzeszowski i turecki). Konieczne jest również przygotowania rogali według konkretnej receptury i mieć odpowiednie cechy. Są to:
- listkujące ciasto półfrancuskie (to ciasto drożdżowe uszlachetnione przez dodatek margaryny w procesie wałkowania i składania)
- nadzienie z białego maku z rodzynkami
- pomada z posypką z orzechów
- waga nie mniejsza niż 150 g
Rogale świętomarcińskie w Warszawie. Gdzie kupić?
W Warszawie próżno szukać cukierni, która wypieka certyfikowane rogale świętomarcińskie. Nie oznacza to jednak, że w stolicy nie można takich dostać. W poniższej galerii zdjęć przedstawiamy miejsce, w którym dostępne są certyfikowane rogale świętomarcińskie prosto z Wielkopolski. Proponujemy też inne cukiernie, co prawda bez certyfikowanych rogali, ale z innymi równie smacznymi rogalami... marcińskimi!