Rozbiórka samowolki budowlanej, która straszy przechodniów od lat, trwa od kilku tygodni. Część od strony Burakowskiej już zmieniła się w stertę gruzu, a do rozbiórki jest jeszcze spora część budynku od strony ronda Radosława. Demontaż nie dotyczy parteru, pierwszego i drugiego piętra. Rozbiórka ruszyła pełną parą w zeszłym roku, ale teraz jakby zwolniła i na ogrodzonym placu wiele się nie dzieje. – Prace rozbiórkowe cały czas trwają – informuje nas Andrzej Kłosowski, dyrektor Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Problem ma za to wykonawca rozbiórki – spadająca cegła uszkodziła dachu na pierwszym pietrze i… trzeba będzie go naprawić po zakończeniu robót. - Termin zakończenia to koniec stycznia – informuje dyrektor Kłosowski z PINB.
Najpierw go wyburzą, potem naprawią. Czarny Kot znów sprawia kłopoty [GALERIA]
2020-01-14
18:27
Najsłynniejsza samowolka budowlana, Czarny Kot, znów przysparza kłopotów. Tym razem już nie urzędnikom, a wykonawcy rozbiórki gargamela z ul. Okopowej. A wszystko przez… cegłę, która spadła i uszkodziła dach.