Warszawa. Flaga zniknęła z Masztu Wolności
Flaga Polski zniknęła z Masztu Wolności na rondzie "Radosława" w Warszawie. Do 9 listopada będzie remontowany. Taki termin wynika z tego, że miasto musiało wpasować się pomiędzy obchody Powstania Warszawskiego a Święto Niepodległości.
"Prace obejmą konstrukcję masztu, systemu podnoszenia/opuszczania flag oraz instalacji elektrycznej. Na czas wykonywanych prac flaga zostanie zdjęta" - wyjaśniono.
Największa flaga w Polsce
Maszt Wolności powstał jako prywatna inicjatywa upamiętniająca Powstanie Warszawskie, miasto przekazało teren. Lokalizacja Masztu została wybrana ze względu na fakt, że na Rondzie Zgrupowania AK "Radosław" zbiegają się trzy dzielnice, w których podczas powstania warszawskiego miały miejsce walki – Śródmieście, Wola i Żoliborz. Projekt zyskał przychylność między innymi Zarządu Związku Powstańców Warszawskich oraz Rady Muzeum Powstania Warszawskiego. Wsparcie Masztowi Wolności udzielił także senator RP Aleksander Pociej reprezentujący mieszkańców dzielnicy Wola.
Budowa Masztu rozpoczęła się na początku sierpnia 2014. Wykonano odwierty, następnie wylano betonowy fundament, na którym ustawiono stalową konstrukcję, wykonaną w zakładach H. Cegielski z Poznania. Jej osadzenie wymagało przełożenia przewodów trakcji tramwajowej. Po zakończeniu budowy Maszt Wolności został 10 listopada przekazany Warszawie.
Co roku, w od 1 sierpnia do 2 października, na szczyt wciągana jest flaga Polski z powstańczą kotwicą, co ma upamiętniać Powstanie Warszawskie. W pozostałe dni roku na konstrukcji powiewa flaga państwowa. Ma ona największą w Polsce powierzchnię - 100 metrów kwadratowych.
Polecany artykuł: