Nalot na fabrykę lewych papierosów w Puszczy Kampinoskiej

- Policjanci CBŚP dokładnie wytypowali posesje, na których miało dochodzić do przestępczego procederu. Współpracowali ze służbą celną, strażą graniczną i urzędem kontroli skarbowej. Na miejscu funkcjonariusze zabezpieczyli działającą linię technologiczną do produkcji papierosów, ponad 7 milionów papierosów i 3,3 tony krajanki tytoniowej – wylicza rzecznik prasowy komendanta CBŚP kom. Agnieszka Hamelusz.

Główna część nielegalnej fabryki zlokalizowana była w miejscowości Leoncin na skraju Puszczy Kampinoskiej. Przestępcy byli doskonale zorganizowani. Jak tłumaczy rzecznik Agnieszka Hamelusz, na terenie jednej nieruchomości mieli sprzęt do krojenia i suszenia tytoniu, w kolejnej miejscowości produkowali papierosy, a w jeszcze innej pakowali i magazynowali je.

Policjanci nie zdradzają, od jak dawna trwał nielegalny proceder. Wiadomo jednak, że papierosy miały trafić do Niemiec. Straty Skarbu Państwa zostały oszacowane na 10 milionów złotych. Funkcjonariusze zatrzymali sześciu mężczyzn w wieku od 26 do 54 lat, w tym obywatela Ukrainy i dwóch Rosjan. Sprawę prowadzi Prokuratura Okręgowa w Warszawie. Czterech zatrzymanych mężczyzn już usłyszało zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnego wytwarzania wyrobów tytoniowych i przestępstw przeciwko obowiązkom podatkowym. Zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące przez mokotowski sąd.