Płońsk. Nagrała intymne wideo, chciała od ofiary okupu
Do policjantów z Płońska zgłosił się w czwartek, 15 czerwca, mężczyzna, który padł ofiarą wyjątkowo obrzydliwego szantażu. 31-latek poznał przez internet kobietę. Miła rozmowa szybko zeszła na tematy erotyczne. Po pikantnej rozmowie dał się namówić na seks-kamerkę. Szybko pożałował chwili uniesień. Okazało się, że kobieta nagrała nagiego 31-latka, a na wideo widać było wyraźnie jego twarz. - Kobieta rozmawiająca z 31-latkiem za nieopublikowanie filmu zażądała pieniędzy. W pewnym momencie żądana kwota wynosiła nawet 5 tys. zł – informuje kom. Kinga Drężek-Zmysłowska z policji.
Okazuje się, że ofiar było więcej. Inna kobieta namówiła do tego samego 43-latka, a nagranie udostępniła jego znajomym i rodzinie! - Apelujemy o ostrożność przy zawieraniu nowych znajomości przez Internet. Mogą być niebezpieczne. Nigdy nie wiemy, z kim tak naprawdę rozmawiamy i jakie ten ktoś ma wobec nas intencje. Zanim komukolwiek wyślemy swoje prywatne, nagie zdjęcia, czy zdecydujemy się na intymny video chat, zastanówmy się, czy na pewno chcemy to zrobić. Nigdy nie mamy pewności, w jaki sposób i do jakich celów może to zostać wykorzystywane – apeluje policjantka.