Napad na Marszałkowskiej - antykwariusz już po zabiegu

2010-02-09 3:09

Napad na antykwariat miał miejsce na ulicy Marszałkowskiej, niedaleko kina Luna. Antykwariusz, Andrzej K. (44 l.) dźgnął nożem jednego z bandytów. Jeden ze złoczyńców wykrwawił się na śmierć, drugi zbiegł.

Bandyci prawdopodobnie zażądali od właściciela antykwariatu pieniędzy, chociaż inne teorie mówią o kłótni z klientem. Napastnicy tylko poranili Andrzeja K., natomiast ten śmiertelnie ugodził w brzuch jednego z bandytów. Po wstępnych oględzinach ustalono, że niczego nie ukradziono. Prokurator, który zjawił się w antykwariacie przy ulicy Marszałkowskiej, zbadał, czy antykwariusz nie przekroczył obrony koniecznej.

Zobacz zdjęcia: Napad na antykwariat - antykwariusz zabił bandytę (ZDJĘCIA!)

Andrzej K. przeszedł zabieg w szpitalu przy ulicy Lindleya. Jego stan jest dobry. Dotychczas nie udało się złapać drugiego z uczestników napadu.

>>> Zostań fanem SE.pl na Facebooku!

 

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki