Ostatecznie ekspedient został jedynie poszarpany a złodziej uciekł. Policjanci po ponad dwóch tygodniach od rozboju schwytali złodzieja.
Okazał się nim 19-letni Kamil M. Policja najpierw odnalazła broń użytą do napadu i odzież, którą tego dnia miał na sobie 19-latek.
Bandyta tłumaczył, że dokonał napadu bo pilnie potrzebował gotówki. Chłopak usłyszał zarzut rozboju przy użyciu niebezpiecznego narzędzia.