- Ale kasowniki nie zostały wymienione. Zostały naprawione i są serwisowane na bieżąco - powiedział Krzysztof Kulesza (30 l.), rzecznik WKD.
- Nie wiem, kto pomógł kasownikom. Może to Święty Mikołaj zareagował na nasze skargi? - opowiada aktor Henryk Talar (65 l.), który razem z "Super Expressem" walczył o wymianę kasowników w starym taborze kolejowym. - W końcu kasują wyraźniej i jestem przekonany, że zostały albo wymienione, albo wyregulowane. Nareszcie zostawiają pełną pieczątkę na bilecie - cieszy się znany mieszkaniec Komorowa.
Tego samego zdania są inni podróżujący WKD - kasowniki przeszły metamorfozę! - Teraz nie boimy się już, że za uczciwość kontroler wlepi nam mandat, bo nie dojrzy wydruku na bilecie - podsumowują pasażerowie.