Pędził volkswagenem trasą S7. Przekroczył prędkość o prawie 50 km/h. Gdy zatrzymała go drogówka, 18-latek nawet się nie tłumaczył. O wiele bardziej rozmowny był jego 42-letni ojciec. Jak się bowiem okazało, syn nie miał nawet prawa jazdy. Policjanci zaczęli więc uzupełniać kolejne bloczki z mandatami. - Za brak uprawnień policjanci nałożyli na niego 300 złotowy mandat, a za przekroczenie prędkości kolejne 500 zł. Ponadto dla pasażera, którym okazał się 42- letni ojciec kierowcy policjanci nałożyli 300 złotowy mandat karny - wylicza nadkom. Jarosław Sawicki z piaseczyńskiej policji.
ZOBACZ jak pirat drogowy pędził żółtym FERRARI przez miasto! [WIDEO]
Tymczasem ojciec młodego pirata bardzo chciał załatwić sprawę zupełnie inaczej. Zaproponował policjantom łapówkę. Najpierw miało to być 400 zł., ale kiedy funkcjonariusze odmówili, 42-latek powiedział: "600 zł. i kończymy sprawę". Sprawa na jego nieszczęście nie została zakończona. Mężczyzna został zatrzymany. Usłyszy on teraz zarzuty wynikające z art. 229 § 1 kodeksu karnego mówiącego o odpowiedzialności za wręczenie korzyści majątkowej. Przestępstwo to zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 8.
18-latek zniszczył zabytkową wiatę kolejową w Józefowie. Zobacz zdjęcia z zatrzymania [GALERIA]
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.