Załamanie pogody trwało kilkanaście minut. To wystarczyło, aby w Warszawie wyrządzić wiele szkód i utrudnić życie mieszkańcom. W wielu miejscach padał ulewny deszcz i wiał porywisty wiatr z prędkością do 85 km/h. Miejscami również padał grad.
W wielu miejscach ulice nadal są nieprzejezdne przez drzewa powalone na jezdnie. Strażacy dostają mnóstwo zgłoszeń od mieszkańców - przed godziną 14:00 było ich już blisko 1000. Zgłoszenia o powalonych drzewach dostaje również straż miejska.
Doszło również do awarii sieci energetycznej. W jej następstwie doszło do przerwy w pracy kotłów grzewczych w EC Żerań. Po godzinie 13:00 kotły ponownie zaczęły pracować pełną mocą. W wielu miejscach nie było prądu. Według informacji Innogy nawet do godziny 15 nie będzie prądu w rejonie Nowych Włoch, Targówka Fabrycznego, Białołęki a także w Ursusie w rejonie ulic Regulskiej i Gierdziejewskiego.
W sumie na Mazowszu bez prądu jest nawet 24 tysiące osób - poinformowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Utrudnienia również w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej. - W związku z trudnymi warunkami pogodowymi występują utrudnienia, opóźnienia w kursowaniu pojazdów komunikacji miejskiej. W związku z powyższym wprowadzone zostaje wzajemne honorowanie biletów w pociągach i pojazdach komunikacji miejskiej w strefie I i II do godziny 24:00 - informuje Zarząd Transportu Miejskiego.
Wiadomo, że utrudnienia występują w rejonie: pętla Żerań FSO, ul. Falencka (Janki), Popiełuszki/Krasińskiego, Al. Niepodległości/Nowowiejska, Dw. Centralnego, Muzeum Narodowego oraz Mickiewicza/Gen. Zajączka.
Utrudnienia również na kolei. Drzewo spadło na sieć trakcyjną pomiędzy Pruszkowem a Grodziskiem Mazowieckim. Gwałtowne załamanie pogody spowodowały także utrudnienia na linii średnicowej. W rejonie stacji Powiśle fragmenty drzew spadły na sieć trakcyjną. Na linii podmiejskiej pociągi kursują po jednym torze. Zmiany w rozkładzie zostały także wprowadzone pomiędzy stacjami Warszawa Praga a Warszawa Wschodnia. Na tym odcinku, także po burzy, przejezdny jest tylko jeden tor.
Posłuchaj relacji Artura Jarząbka, reportera Radia ESKA:
Od czytelników otrzymujemy zdjęcia i filmy z nawałnicy: