Od około miesiąca rynek fotografii jest bardzo trudny. Zainteresowanie sesjami zdjęciowymi spadło na łeb na szyję. Wszystko przez obostrzenia, zabraniające wielu rzeczy. Jednak po tym jak w poniedziałek rząd zaczął wprowadzać rozluźnienia w swoich przepisach jest światełko w tunelu. Fotografowie mogą wrócić do normalnej pracy.
Trzeba coś poprawić na Twojej drodze? Zgłoś to urzędnikom. Właśnie rozpoczęli prace [GALERIA]
Jeśli już możemy umówić się na zdjęcia w plenerze, to pozostaje kwestia nakazu zasłaniania ust i nosa. Przecież nie każdy chce mieć sesję zdjęciową w maseczce. - Zależy jaki to będzie plener. Co do zasady, noszenie maseczki w miejscach publicznych pozostaje obowiązkiem. Ale są pewne wyjątki. Jeżeli jednak chodzi o tego rodzaju szczególną usługę, jaką jest fotografowanie, to mamy również wyjątek w nowym rozporządzeniu, zgodnie z którym możemy zdejmować maskę, jeżeli jest to niezbędne do otrzymania usługi od usługodawcy, czyli – w tym przypadku – można fotografować bez zakładania masek – czytamy na portalu fotopolis.pl
KORONAWIRUS: Czy można biegać rekreacyjnie w miejscach publicznych?
Taką wypowiedź potwierdzają przepisy. Zgodnie z dziennikiem ustaw „odkrycie ust i nosa jest możliwe w przypadku 1) konieczności identyfikacji lub weryfikacji tożsamości danej osoby, a także w związku ze świadczeniem danej osobie usług, jeżeli jest to niezbędne do ich świadczenia” - czytamy w rozdziale 8 rozporządzenia z dnia 19 kwietnia 2020 roku (poz. 697).
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.
ZOBACZ JAK WARSZAWIACY ZAREAGOWALI NA ZNIESIENIE ZAKAZU WSTĘPU DO PARKÓW, LASÓW I NA BULWARY: