Pierwsze prace przygotowawcze do zamknięcia północnego wiaduktu rozpoczną się już w piątek, 28 stycznia, po południowym szczycie natężenia ruchu. Robotnicy naprzemiennie będą zajmowali kolejne pasy ruchu. Utrudnienia będą dawały się we znaki kierowcom również na rondzie Jazdy Polskiej. Wszystko dlatego, że urzędnicy postanowili przyspieszyć rozpoczęcie wielkiej inwestycji. - Panujące warunki atmosferyczne i prognozy na najbliższe dni wymusiły zmiany w podawanym wcześniej harmonogramie. Wykonawca wyłączy z ruchu północny wiadukt już w sobotę – przekazała rzeczniczka stołecznego ratusza Monika Beuth-Lutyk.
Ruch w obu kierunkach będzie odbywał się wiaduktem południowym. Kierowcy od strony Pragi-Południe zjadą na niego za węzłem z Wisłostradą, a na właściwą jezdnię wrócą na wysokości pl. Na Rozdrożu.
Polecany artykuł:
Na południowym wiadukcie będą cztery pasy ruchu – po dwa w każdym kierunku. Dla osobówek – dwa skrajne pasy o szerokości 2,2 m natomiast dwa wewnętrzne o szerokości 3 m, zarezerwowane będą wyłącznie dla autobusów i dopuszczonych pojazdów.
W czasie przebudowy komunikacja miejska będzie jeździła bez zmian. Skorygowana zostanie jedynie trasa linii 143 – od soboty autobusy tej linii dojadą do Pomnika Lotnika. Prace mają potrwać do marca 2024 roku.