Nie żyje Krzysztof Przelaskowski ps. „Struś”. Miał 93 lata. W trakcie Powstania Warszawskiego był w „Szarych Szeregach”

Zmarł Krzysztof Przelaskowski. Miał 93 lata

Krzyszotof Przelaskowski urodził się 26 sierpnia 1928 roku we Lwowie. W czasie Powstania Warszawskiego był w Szarych Szeregach, Harcerskiej Poczty Polowej przy ul. Wilczej 41 w Warszawie. - W 78. rocznicę wybuchu Powstania odszedł na wieczną wartę Krzysztof Przelaskowski "Struś". W czasie Powstania był w "Szarych Szeregach". Jeszcze nie tak dawno odwiedzał mnie w stołecznym ratuszu. To ogromny zaszczyt, że mogłem Pana poznać. Miasto Stołeczne Warszawa nigdy o Panu nie zapomni - napisał o weteranie prezydent Warszawy, Rafał Trzaskowski.

- W pierwszych dniach września pierwsze bomby spadły na Milanówek, obecnie to jest ulica Krakowska, na wysokości fabryki jedwabiu naturalnego, tam zginęła dziewczyna, którą nota bene znałem, ale nazwiska nie pamiętam. W dniu 7 września 1939 roku ojciec odwiózł mnie do Warszawy, do szpitala, na operację usunięcia migdałów i polipów, kiedy już trwała wojna. Jechaliśmy kolejką EKD do Szpitala Dziecięcego na ulicy Kopernika, tam przebywałem do 26 września 1939 roku, później przyjaciółka mamy – niejaka pani Irena Hacińska odebrała mnie ze szpitala, przebywałem u tych państwa w budynku przy placu Na Rozdrożu, jak długo, nie pamiętam, ona miała nie mniej nie więcej tylko siedmiu synów, i tam na utrzymaniu przez pewien czasu ośmiu było, bo ja byłem ósmy - opowiadał o swoim życiu nastoletnim Krzysztof Przelaskowski w rozmowie opublikowanej na 1944.pl.

Całą rozmowę z Krzysztofem Przelaskowskim możecie przeczytać na stronie internetowej 1944.pl.