Nie żyje młodziutka lekarka z Legionowa. Zginęła przed własnym domem. Rozjechał ją pijany mąż?!

Kąty Węgierskie. Śmiertelne potrącenie młodej lekarki z Legionowa

We wtorek 20 grudnia, Wojskowy Instytut Medyczny przekazał smutne wiadomości. Na stronie szpitala czytamy, że Magdalena, lekarka pracująca w Izbie Przyjęć, zginęła w tragicznym wypadku. – Była wspaniałym medykiem, osobą wielkiego ducha i serca, o niepospolitej mądrości życiowej i poczuciu humoru. Cechowała ją niezwykła odwaga i wielkie serce – przekazuje instytut.

– Rodzinie i Bliskim przekazujemy wyrazy głębokiego współczucia Pracownicy Izby Przyjęć Szpitala w Legionowie Dyrekcja i Rada Naukowa Wojskowego Instytutu Medycznego - Państwowego Instytutu Badawczego – dodaje szpital.

Kobieta zginęła pod kołami auta. Została potrącona przez swojego partnera

Jak ustaliliśmy, 30-latka zginęła 500 metrów od swojego domu. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że Magda z partnerem wracali feralnej nocy do domu, ale pół kilometra od domu zgasł im samochód. Mężczyzna pobiegł zatem po drugie auto i gdy wracał, uderzył w idącą poboczem Magdę. Do tragicznego wypadku doszło na ul. Bagiennej w Kątach Węgierskich pod Legionowem.

– Kiedy przyjechaliśmy na miejsce wypadku, zespół ratownictwa medycznego prowadził resuscytację kobiety. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu okolicy – przekazał „Super Expressowi” mł. bryg. Łukasz Szulborski z legionowskiej straży pożarnej.

Skontaktowaliśmy się również z legionowską policją, jednak zostaliśmy skierowani do Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie. – Mężczyzna usłyszał zarzut spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym. 33-latek w wydychanym powietrzu miał ponad promil alkoholu. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące – poinformowała nas prok. Katarzyna Skrzeczkowska.

Pobicia, gwałty, zastraszanie... W naszym bliskim otoczeniu ktoś może przeżywać PIEKŁO!

Jak reagować, żeby nie zaszkodzić? POSŁUCHAJ rozmowy z policyjnym ekspertem.

Listen on Spreaker.