Do tego tragicznego zdarzenia doszło w środę, chwilę przed godz. 19. Trasą 631 pędził motocyklista. Około 100 metrów przed rondem w Zielonce stracił panowanie nad jednośladem i uderzył z hukiem w bariery. Siła była tak duża, że mężczyzna odbił się od nich, upadł na ziemię i nie dawał żadnych oznak życia. Na miejsce natychmiast wezwano pogotowie ratunkowe. Ratownicy od razu rozpoczęli reanimację. Na chwilę udało się im przywrócić funkcje życiowe, niestety po jakimś czasie serce mężczyzny znów przestało pracować. Został przetransportowany do szpitala w śmigłowcu Lotniczego Pogotowia Ratunkowego - 46-letniego mężczyzny nie udało się uratować. Zmarł w szpitalu – przekazał Tomasz Sitek z komendy policji w Wołominie.
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.