Ryszard Strzelecki, czyli nasz Rysiek, przez młodych stażystów zwany "Panem Rysiem" lub "Panem Ryszardem", był prawdziwą legendą "Super Expressu". Mimo że urodził się w Myszkowie i tam ukończył liceum im. mjr. Sucharskiego, to związany był głównie z Warszawą (przyjechał tu na studia), którą kochał całym sercem. Nie było ulicy, skweru czy placu, którego Rysiek nie znał. W czasach, gdy GPS-y nie były powszechne, jego wiedza była nieraz na wagę złota. Latami pracował jako przewodnik. Klienci go uwielbiali. Jego barwne opowieści potrafiły zainteresować nawet tych najbardziej opornych na wiedzę. W pewnym momencie, gdy nie był już młodzieniaszkiem, zdecydował się zostać dziennikarzem. Przyszedł na staż do "SE" i został na lata. Był prawdziwą podporą działu miejskiego. Będzie nam Go bardzo brakowało.
Ogromna strata
Nie żyje Ryszard Strzelecki, legendarny warszawski dziennikarz. O stolicy wiedział wszystko
2022-12-30
20:05
Nie żyje Ryszard Strzelecki, wieloletni dziennikarz i redaktor działu warszawskiego "Super Expressu". Zanim trafił do mediów, był przewodnikiem po Warszawie. O stolicy wiedział wszystko. Ryszarda Strzeleckiego zapamiętaliśmy także jako cierpliwego wychowawcę młodych adeptów dziennikarstwa i człowieka, na którym zawsze można było polegać. O śmierci Ryśka poinformowały jego dzieci w mediach społecznościowych.