Nie żyje Zygmunt Świstak, pseudonim „Minoga”. Tę przykrą informację podała na Twitterze fundacja „Nie Zapomnij o Nas”. Post został opublikowany we wtorek, 16 sierpnia. - Wczoraj w Australii w wieku 98 lat zmarł Zygmunt Świstak ps. „Minoga”, żołnierz AK i Powstania Warszawskiego, więzień obozów KL Dachau i KL Katzbach. Cześć Jego Pamięci! - czytamy w komunikacie.
Miałem opaskę i byłem z tego dumny
Zygmunt Świstak miał piętnaście lat, gdy rozpętała się druga wojna światowa. Chodził do szkoły powszechnej. Tuż przed wojną trafił do nowej placówki przy ulicy Stalowej – gimnazjum technicznego. Gdy wróg najechał Polskę wstąpił do straży obywatelskiej. - Miałem opaskę biało-czerwoną na ręku i byłem bardzo dumny z tego, że się przysługuję do czegoś – powiedział w wywiadzie przeprowadzonym przez pracowników Muzeum Powstania Warszawskiego. W stopniu był strzelcem. Jego formacja to Obwód VII „Obroża”, rejon II „Celków”. Walczył w Zielonce, Kampinosie, Czerniakowie i na Powiślu. Więcej informacji, oraz cały wywiad, w którym powstaniec opowiada o swoich wojennych losach, jest do przeczytania na stronie internetowej www.1944.pl/archiwum-historii-mowione/zygmunt-swistak.pl.