Coraz bliżej naszych granic
Nie ma już żadnych wątpliwości: śmiertelnie niebezpieczny koronawirus z Chin dotarł do Europy! Pierwsze dwa przypadki zarażenia nim stwierdzono we Francji, w poniedziałek jeden potwierdzono w Niemczech. Kolejne cztery osoby są odizolowane i badane w Czechach. Można się spodziewać, że ta liczba w kolejnych dniach będzie rosła.
Koronawirus jest już 600 km od Polski! To naprawdę niedaleko!
Wielka niewiadoma na Białorusi
Tymczasem Białoruś we wtorek zapowiedziała wprowadzenie "podwójnych kontroli zdrowotnych" na lotniskach. Na razie nie jednak nie ma żadnych informacji dotyczących młodej kobiety, która już pięć dni temu trafiła do szpitala zakaźnego w Mińsku. Miała kaszel, bóle mięśni i 38,5 stopnia gorączki, co w połączeniu z faktem, że 20 stycznia wróciła z Chin prowadziło do jednego wniosku: może być zarażona koronawirusem 2019-nCoV! Niestety, od tej pory nie ma informacji o jej dalszym losie.
Sprawdź, gdzie już dotarł koronawirus z Wuhan!
Jak się przygotować i zabezpieczyć?
Jak widać pętla wokół naszego kraju bezlitośnie się zaciska. Tak więc pytanie "Czy koronawirus z Wuhan dotrze do Polski?" trzeba zastąpić pytaniem "Kiedy wirus z Chin zostanie zidentyfikowany nad Wisłą?". I maksymalnie dobrze się przygotować. Na ten temat mówi w wywiadzie z naszym dziennikarzem Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas.
Ministerstwo Zdrowia wydało we wtorek specjalną instrukcję dla osób, które mają gorączkę powyżej 380C oraz kaszel i duszność, a w ciągu ostatnich 14 dni były w Chinach lub miały kontakt z osobą, która była w tym czasie w Chinach. W takim wypadku należy się zgłosić do najbliższego szpitalnego oddziału chorób zakaźnych. Pełna instrukcja znajduje się TUTAJ.
Czy panga może być zarażona koronawirusem? Co jedzą nasze dzieci w szkołach i przedszkolach!