Lokal z pierogami mieszczący się przy ul. Puławskiej od lipca tego roku otworzył swój ogródek restauracyjny na „kopercie”.
- Niepełnosprawni nie istnieją. Jedzenie ważniejsze - skomentował cynicznie jeden z internautów.
Jak się jednak okazało, stoliki stoją tam za zgodą urzędu.
- Otrzymaliśmy pozwolenie policji oraz ZDM. Miejsce parkingowe dla niepełnosprawnych zostało przeniesione kilkanaście metrów dalej. Wszystko jest zgodnie z prawem - tłumaczy Tomasz, menadżer lokalu.
Nowe, tymczasowe miejsce parkingowe jest przeniesione nieopodal pierwotnego. Problem w tym, że brakuje tam koperty, jest tylko znak. Przez to powstał lekki chaos, a na miejscu w większość stają osoby pełnosprawne.
Zobacz koniecznie: Warszawa: Te Lidle i Biedronki będą otwarte w każdą niedzielę [LISTA]
Warszawa. Pierogarnia zamiast miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych
O sprawę zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich.
- Ogródek stanął zgodnie z przepisami, po uzyskaniu zezwolenia. Obok tego miejsca została wyznaczona tymczasowa "koperta" w zastępstwie tej zajętej przez ogródek, żeby nie pozbawiać możliwości zaparkowania osób, którym jest ona niezbędna, a jednocześnie umożliwić wykorzystanie sezonu przez ten obiekt gastronomiczny. Po zakończeniu sezonu, stała koperta znów zacznie działać - podaje Jakub Dybalski, rzecznik prasowy ZDM.
Polecany artykuł: