Narysuj autobus, zgarnij elektryczną deskorolkę!

i

Autor: Materiały Promocyjne

Niepełnosprawni mają dość kierowców komunikacji miejskiej

2018-07-27 13:00

Rada Warszawskiego Transportu Publicznego postanowiła, że przyjrzy się potrzebom osób niepełnosprawnych podróżujących autobusami i tramwajami. Jak się okazało to nie wyposażenie pojazdów stanowi problem, a zachowanie ludzi, którzy je prowadzą.

- W większości tabor jest przystosowany. Są komunikaty głosowe na przystankach, są podawane komunikaty o numerze linii, kierunku jazdy itd. Natomiast bardzo często jest to niewykorzystywane i ja wtedy muszę polegać na pasażerach, którzy chcą mi pomóc. Ogólnie kierowcy udają, że nas nie widzą – mówi Damian Ryśkiewicz (27 l.) z Towarzystwa Opieki nad Ociemniałymi. Podobne spostrzeżenia ma Adrianna Knyszka (26 l.) która poruszą się na wózku. Również jej zadaniem to kierowcy stanowią najsłabsze ogniwo w miejskim transporcie. - Zatrudnianie osób, które nie znają języka polskiego i nie są odpowiednio przeszkalane do pomocy osobom niepełnosprawnym nie powinno mieć miejsca. Tacy kierowcy są niechętni do pomocy. Jasne, zdarzają się i ci co chcą pomóc, ale nie wiedzą jak, chwytają np. wózek za koła, a to może być bardzo niebezpieczne – opowiada. Opinie osób niepełnosprawnych mają posłużyć do projektu wyposażenia nowych autobusów, których w ciągu kolejnych dwóch lat na ulicach miasta może pojawić się nawet ok. 200. AP

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki