W czasie spaceru po lesie na warszawskim Targówku, jeden z mieszkańców natrafił na niecodzienne znalezisko. Z rosnących tam brzóz wystawały rurki, dzięki którym ktoś pozyskiwał z nich sok. Na miejsce zostali wezwani strażnicy miejscy. Okazało się, że w pniach dwóch drzew zostały wykonane niewielkie odwierty. W nich umieszczono miedziane rurki oraz plastikowe węże, Sok spływał bezpośrednio do wkopanej w ziemię, pięciolitrowej bańki. Miłośnikowi soku udało się uzbierać już sporą ilość płynu. Strażnicy miejscy zdemontowali całą instalację i powiadomili o zdarzeniu przedstawicieli Lasów Miejskich. Pozyskiwanie soku z brzozy bez zgody właściciela gruntu jest nielegalne. Grozi za to grzywna do 250 zł.
Odłóż czynsz i podatki na później! Jak złożyć wniosek? [INFORMATOR]