Wojewoda mazowiecki Zdzisław Sipiera wstrzymał warszawski program darmowej sterylizacji i kastracji kotów i psów. Uznał, że samorząd nie ma prawa finansować zabiegów z programu dotyczącego bezdomności zwierząt. I unieważnił uchwałę Rady Warszawy w tej kwestii. Tymczasem Najwyższa Izba Kontroli uważa, że program powinien w stolicy nadal obowiązywać. Wojewoda natomiast nie ma racji twierdząc, że przepisy o zapobieganiu bezdomności zwierząt nie przewidują sterylizacji i kastracji. „Takie działanie w perspektywie czasowej spowoduje zmniejszenie wysokości środków wydatkowanych przez gminę na zapobieganie bezdomności. Głównie przez ograniczenie populacji bezdomnych psów i kotów” - ocenia departament prawny NIK. Izba jednak nie ma bezpośredniego wpływu na decyzje wojewody i samorządu. Program finansowania przez miasto zabiegów dla zwierząt mógłby wrócić dopiero po rozstrzygnięciu sądu administracyjnego. Zatem realnie – za co najmniej rok. - Cieszy mnie stanowisko NIK. Odwołanie do sądu już złożone, czekamy na wyznaczenie terminu – komentuje wiceprezydent Michał Olszewski.
NIK krytykuje wojewodę
2016-05-26
20:32
Wojewoda mazowiecki i eksperci Najwyższej Izby Kontroli mają różne zdania w sprawie darmowej sterylizacji kotów i psów.