Strzelanina w Żyrardowie. Zginął 20-latek
Do strzelaniny w Żyrardowie doszło w nocy ze środy na czwartek około godziny 2 w nocy. Na jednej z ulic miasta stała grupa mężczyzn. W pewnym momencie podjechał do nich samochód marki BMW, w którym miało znajdować się kilka osób. Jedna z nich opuściła szybę w aucie i zastrzeliła 20-latka. Kula trafiła w szyję, a młody mężczyzna wykrwawił się w bramie.
Informację o strzelaninie w Żyrardowie potwierdziła policja. - O godzinie 2 w nocy w Żyrardowie doszło do zdarzenia, w wyniku którego zginęła jedna osoba. Policjanci prowadzą śledztwo w tej sprawie pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Żyrardowie - poinformowała sierż. Monika Michalczyk z tamtejszej komendy policji.
Czytaj też: Ciało dosłownie rozkładało się na fotelu. „Ludzie stracili szacunek dla życia” komentują internauci
Czytaj też: Makabra w centrum Warszawy. Przy moście leżały zwłoki. Były w koszmarnym stanie. Musieli ciąć gałęzie!
Strzelanina w Żyrardowie. Brutalna egzekucja?
Ani prokuratura ani policja nie udzielają szczegółowych informacji w sprawie nocnej strzelaniny w Żyrardowie. Funkcjonariusze wydali jedynie lakoniczny komunikat, w którym informują, że "doszło do zdarzenia". Wiadomo, że nikt oprócz 20-latka nie został poszkodowany. Wiele wskazuje na to, że doszło do celowego morderstwa. Śledztwo w tej sprawie prowadzi żyrardowska prokuratura.