Warszawa. Nocny pożar kamienicy
Przy ulicy Złotej 65 w Warszawie późnym wieczorem niespodziewanie wybuchł pożar. Z lokalu unosił się gęsty dym i jedna osoba potrzebowała natychmiastowej pomocy.
- W środę o godzinie 21:52 dostaliśmy zgłoszenie o pożarze lokalu na 4. piętrze. Po przyjeździe na miejsce z mieszkania wydobywało się gęste zadymienie. Po zabezpieczeniu miejsca zdarzenia ewakuowano jedną osobę przy użyciu drabiny mechanicznej. Została przekazana ratownikom medycznym, jednak nie wymagała hospitalizacji - przekazał st. kpt. Wojciech Kapczyński z zespołu prasowego PSP w Warszawie. Czytaj dalej.
Strażacy nie tracili czasu. Podczas ewakuacji jednocześnie zaczęli gasić płomienie.
- Równolegle prowadzono działania gaśnicze. Paliło się wyposażenie jednego z pokoi, nie było potrzeby ewakuacji reszty budynku. Działania zakończono po godzinie. Na miejscu pracowało sześć zastępów straży pożarnej - dodał st. kpt. Kapczyński.
Jak dowiedział się "Miejski Reporter", przyczyną wybuchu pożaru było urządzenie elektryczne typu powerbank.