Koszt wodnego pojazdu to 485 tys. zł.
Ma on większą kabinę i moc silników. Lepiej sprawdzi się też w warunkach sztormowych. Osiąga prędkość do 86 km/godzinę. Nowością jest to, że reanimacja może rozpocząć się już w łodzi. Karetka wyposażona jest bowiem w defibrylator, respirator, deskę ortopedyczną i nosze. Jej załogę stanowi dwóch ratowników medycznych oraz sternik. Łódź ratunkowa ma pływać do 31 października.