Sposób działania przestępców jest bardzo prosty. Przejmują profile na portalach i podszywają się pod naszych znajomych, sąsiadów i krewnych.Potem piszą, że robią pilne zamówienie i potrzebują szybko za nie zapłacić, a pieniądze odeślą na konto z nawiązką. Z taką sytuacją spotkała się jedna z mieszkanek Warszawy.
Napisał do niej sąsiad z osiedla z prośbą o podanie kodu blik. Mieszkanka nie dała się jednak nabrać na prośby oszusta i nie wysłała mu kodu blik. Za to opublikowała rozmowę na jednej z lokalnych grup. Chce w tej sposób ostrzec innych przed podobnymi sytuacjami.
Oszust: Hej. Mam wielka prośbę, masz może blik ?
Ofiara: Tak, mamy z mężem zainstalowany w telefonach
Oszust: Z nieba mi spadacie
Oszust: Jestem pod ścianą. Robię pilne zamówienie przez internet i tylko blikiem natychmiastowo przejdzie
Oszust: Pomożesz mi je opłacić ? Oczywiste od razu ci pieniądze odeśle na konto z nawiązką od siebie za ta przysługę
Ofiara: Nigdy w życiu nie dam się nabrać na takie akcje. I mam nadzieję, że żartujesz, bo inaczej będę musiała Cię zablokować!
Oszust: To mnie blokuj