Do końca roku przybędzie 18 kolejnych. Nowe kamery pojawiły się głównie na Pradze-Północ i Bemowie, po jednej zyskały też Bielany (ul. Rudnickiego/Kochanowskiego), Śródmieście (ul. Mazowiecka/Kredytowa), Targówek (ul. Kondratowicza/Malborska) i Żoliborz (ul. Broniewskiego/Elbląska).
Pod koniec tego roku w całej stolicy będzie ich w sumie 796.
Wszędobylski monitoring może już wkrótce doprowadzić do podobnych ruchów, jakie pojawiły się w Londynie. Mieszkańcy stolicy Wielkiej Brytanii chcieli uniknąć przebywania w zasięgu kamer, stworzyli więc mapę miejsc, które nie są monitorowane.
Mapa pokazuje też przykładowe ścieżki przejść między wybranymi częściami miasta, by ani razu nie zostać zauważonym.