No i znów zamieszanie z warszawskimi odpadami. To już kolejna odsłona. Zgodnie z nowymi przepisami od 1 grudnia stawki za odbiór śmieci miały być naliczane według zużycia wody. Pierwsza opłata byłaby wyliczona na podstawie realnego zużycia wody w ciągu ostatnich trzech miesięcy. Dla niektórych warszawiaków byłby to finansowy szok. Czteroosobowa rodzina płaciłaby 200 zł miesięcznie albo i więcej. Uchwałę zaskarżyli do RIO i wojewody mieszkańcy i spółdzielnie mieszkaniowe.
Warszawa: Policjanci skuwają demonstrantów przed MEN! Tłum rzucił się w obronie
I Regionalna Izba Obrachunkowa zakwestionowała zapisy uchwały rady miasta. – Zakwestionowany został jeden przepis, który w konsekwencji uniemożliwia obliczenie opłaty. Więc Rada Warszawy musi ten zapis zmienić – wyjaśnia wiceprezydent Warszawy Michał Olszewski. Ale radni zajmą się poprawkami dopiero, gdy dostaną pisemne uzasadnienie z RIO. A to na razie nie wpłynęło.
Znów gorąco w Warszawie! Dziesiątki policjantów bronią MEN! Chaos na Placu Na Rozdrożu
Wszystko zatem wskazuje na to, że 1 grudnia nowy system śmieciowych opłat nie zacznie obowiązywać. – Na razie nie umiem powiedzieć nic o nowym terminie. Konsultujemy się z prawnikami – stwierdza Michał Olszewski.
Masakra na zaporze w Dębe! Po rannego pracownika przyleciał śmigłowiec LPR