Karetka jechała al. Solidarności i przewoziła dziecko w inkubatorze z Węgrowa do szpitala przy ulicy Karowej na Powiślu. Spieszyli się i jechali na sygnałach, bo liczyła się każda minuta. Tuż przed godziną 2w nocy przejeżdżali przez skrzyżowanie z ul. Jagiellońską. Wtedy w lewy bok karetki uderzyła taksówka! Ambulans zarzuciło, przewrócił się na bok, szorował po asfalcie i zatrzymał się tuż za przejściem dla pieszych. Wszystko wydarzyło się na oczach innego taksówkarza, który również był ratownikiem medycznym i jako pierwszy udzielił pomocy poszkodowanym. Chwilę później na miejsce przybyły służby. Noworodek w stanie krytycznym został wydobyty z rozbitego inkubatora. Ciężko ranna ratowniczka też trafiła do szpitala. - Kierowcy biorący udział w wypadku byli trzeźwi. Do szpitala trafiły cztery osoby z karetki oraz przewożone dziecko. Będzie prowadzone postępowanie mające na celu wyjaśnienie przyczyn tego zdarzenia - usłyszeliśmy od podinsp. Magdaleny Bieniak z Komendy Stołecznej Policji. Choć przez kilkadziesiąt minut fragment Solidarności od skrzyżowania w kierunku Śródmieścia był zamknięty, to wypadek ze względu na porę nie spowodował żadnych utrudnień w ruchu.
Noworodek zmiażdżony karetce w przewróconej
2017-09-11
8:30
Groźny wypadek na skrzyżowaniu al. Solidarności z ul. Jagiellońską! W nocy z soboty na niedzielę doszło do zderzenia karetki oraz taksówki. Pogotowie musiało wydobyć z karetki ranną ratowniczkę oraz noworodka ze zmiażdżonego inkubatora. Obydwoje byli w stanie krytycznym.