Cała akcja miała miejsce w Duchowiźnie gm. Zakroczym, gdzie nowodworska drogówka zatrzymała fiata palio. Na początku jedyną przyczyną kontroli były niewłączone światła mijania. No od tego runęła lawina wykroczeń! Podczas brawurowej interwencji okazało sie iż 59-letni mieszkaniec Warszawy jest kompletnie pijany. Mężczyzna wydmuchał aż 1,34 promila alkoholu. A to jeszcze nie koniec niespodzianek, które przygotował kierowca fiata policjantom!
Podczas dalszej rewizji auta pijanego kierowcy okazało się, iż jego "pojazd", a w zasadzie to co jeszcze tam nie zgniło, nie ma ważnego przeglądu. Dokumenty straciły ważność aż 2 lata temu i zostały zarekwirowane przez policjantów! "Gwoździem do trumny", a w zasadzie "hamulcem na drodze" w nieodpowiedzialnej podróży 59-latka był fakt, że mężczyzna posiada aż dwa aktualnie obowiązujące zakazy kierowania pojazdami mechanicznymi, z których kompletnie nic sobie nie robił. Orzeczenia zostały wydane przez sąd rejonowy w Nowym Dworze Mazowieckim. Kierowca teraz będzie musiał się liczyć z ogromnymi kłopotami i konsekwencjami tego, co zrobił. Finał tej historii jest taki, że za samo niestosowanie się do prawomocnego wyroku grozi mu kara do 3 lat więzienia, a to dopiero początek!
Czytaj Super Express bez wychodzenia z domu. Kup bezpiecznie Super Express KLIKNIJ tutaj.