Decyzję Ojca Świętego ogłosiła Nuncjatura Apostolska w Polsce. − Pomimo złożonej rezygnacji, kardynał Kazimierz Nycz nadal pełni funkcję administratora apostolskiego, czyli tymczasowego zarządcy archidiecezji warszawskiej. Ten okres potrwa do kanonicznego przejęcia urzędu przez arcybiskupa Adriana Galbasa − tłumaczy nam rzecznik Archidiecezji Warszawskiej, ksiądz Przemysław Śliwiński, dodając, że zgodnie z prawem kanonicznym, termin objęcia diecezji w Warszawie zostanie wyznaczony w ciągu dwóch miesięcy od nominacji. Najpóźniejszym terminem będzie nawet 4 stycznia 2025 roku i dopiero po tym terminie zostanie zaplanowana również pierwsza msza z udziałem abp Galbasa. Nowy metropolita musi bowiem jeszcze zaplanować swoją przeprowadzkę z Katowic do Warszawy.
Wybór nowego metropolitę warszawskiego jest uznawany przez wielu publicystów i warszawiaków za nietypowy, ale znaczący, nie tylko z uwagi na jego młody wiek, ale również na jego otwartość na zmiany, która może znacząco wpłynąć na charakter i ton Kościoła w Polsce. − Jego obecność w mediach społecznościowych jest żywa. Można spodziewać się nowości przekazu oraz używanego języka, z czym naturalnie będziemy mieli do czynienia − mówił „Super Expressowi” ksiądz Przemysław Śliwiński.
− To dobry wybór. Dobry dla Warszawy, ale także dla Polski, bo daje możliwość nowego otwarcia do rozmów z władzami. Dowód na to, że ławka potencjalnych, akceptowalnych dla Stolicy Apostolskiej kandydatów na najważniejsze funkcje jest bardzo krótka. Trzeba było zabrać z Katowic biskupa, który dopiero zaczął się tam instalować i robić własne porządki − komentuje Tomasz Terlikowski, publicysta i filozof.
Nowy metropolita warszawski urodził się w Bytomiu i od maja 2023 roku kierował archidiecezją katowicką. Na stanowisku zastąpił wieloletniego metropolitę katowickiego Wiktora Skworca, który z pełnienia swojej funkcji zrezygnował w atmosferze skandalu.