Rewolucja w centrum Warszawy. Drzewa z Niemiec ozdobią nowy plac Centralny
To koniec "betonozy" w centrum stolicy. Do tej pory plac Defilad straszył wielką, pustą przestrzenią, a przebywanie w pobliżu Pałacu Kultury i Nauki raczej niewielu osobom sprawiało przyjemność - szczególnie w lecie. Dzięki projektowi Nowe Centrum Warszawy już wkrótce na nowym placu Centralnym miasto zasadzi połowę ze stu drzew, które po zakończeniu prac będą cieszyć oko i dawać cień.
Przedstawiciele Zarządu Dróg Miejskich po drzewa pojechał aż do Niemiec!
"W ubiegłym tygodniu odwiedziliśmy szkółkę w Brandenburgii, tuż za naszą zachodnią granicą, aby wybrać konkretne okazy, które pojawią się na placu Centralnym. Dobór gatunku, wysokości i obwodu pnia nie jest przypadkowy – podczas prac dokładamy starań, aby każde drzewo miało optymalne warunki do wzrostu, niezależnie od miejsca posadzenia. Zależy nam również na szybkim uzyskaniu pożądanego efektu, dlatego do Warszawy trafiają drzewa o wysokich parametrach szkółkarskich" - czytamy w komunikacie.
Czytaj dalej pod materiałem wideo.
Drzewa kosztowały 2 mln zł
Eksperci Zarządu Dróg Miejskich wybrali najlepsze okazy z ośmiu gatunków drzew. Wśród nich znalazł się imponujący, 30-letni buk, którego rozłożysta korona zapewni schronienie przed słońcem. Oprócz nich na placu Centralnym staną modrzewie europejskie. Już w chwili ich zasadzenia dadzą cień - sięgają od 9 do 11 metrów.
Na dawnym placu Defilad staną również odporne na ciężkie warunki miejskie klony, jesiony, miłorzęby i przepiękne magnolie.
Z ustaleń portalu Eska wynika, że zakup 102 drzew pochłonął ponad 2 mln zł brutto. "Wszystkie prace związane z zielenią na placu Centralnym to łączny koszt ok. 11 mln zł, czyli prawie 1/5 wartości całej inwestycji" - czytamy.
Polecany artykuł: