Policjanci podczas patrolu zwrócili uwagę na toyotę z dolnośląskim numerem rejestracyjnym. Dalsze czynności na parkingu przed centrum handlowym były jeszcze ciekawsze. Przednia szyba auta posiadała naklejkę z numerem z Wołomina. Za kierownicą mundurowi zastali 38-latniego obcokrajowca. Podczas kontroli wnętrza samochodu dzielnicowi znaleźli m.in. urządzenie do kopiowania sygnałów z kluczyków samochodowych, a także przedmioty służące do kradzieży aut metodą na kolec. W tym wkręty, wiertarki i zagięte śrubokręty.
Co z BOŻYM NARODZENIEM w czasie epidemii? Nie ma (na razie) oficjalnych zaleceń
Gruzin oczywiście został zatrzymany i usłyszał już zarzuty dotyczące kradzieży i kradzieży z włamaniem. Śledczy powiązali go z wydarzeniami z września bieżącego roku, kiedy to dokonano włamania do mercedesa, poprzez skopiowanie sygnału pilota, a następnie kradzieży ze środka 25 tys. zł. Za takie przestępstwo obcokrajowiec może posiedzieć nawet 10 lat w więzieniu. Sprawa według policjantów ma charakter rozwojowy. Nie wykluczone są kolejne zatrzymania.
Wiemy kim była ofiara potwornego wypadku pod Mińskiem Mazowieckim