Polecany artykuł:
Oficjalna prezentacja nowego trenera odbędzie się 23 lipca o godzinie 12:00 na PGE Narodowym. Jerzy Brzęczek zastąpi na tym stanowisku Adama Nawałkę, który prowadził kadrę od 2013 roku.
O potencjalnych kandydatach mówiło się już po zakończeniu mundialu przez Biało-Czerwonych. W gronie faworytów wymieniano Gianiego De Biasi, Cesare Prandellego i Slavena Bilicia. Spośród Polaków największe szanse miał mieć Michał Probierz.
- Jurek ma wszystkie cechy, które powinien mieć selekcjoner. Jest doświadczonym zawodnikiem, reprezentantem Polski, srebrnym medalistą Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Do tego charakter i co dla mnie bardzo ważne – ogień w oczach i ogromne chęci do ciężkiej pracy - powiedział "Przeglądowi Sportowemu" prezes PZPN Zbigniew Boniek o nowym selekcjonerze reprezentacji Jerzym Brzęczku.
- Jestem przekonany, że to odpowiedni wybór. Czasami mam wrażenie, że najlepiej byłoby zatrudnić magika Davida Copperfielda, który w mig rozwiązałby wszystkie nasze problemy i zapewnił sukces, ale świat tak nie działa. Potrzebowaliśmy solidnej, uczciwej, porządnej osoby na tym stanowisku i taką też wybrałem - zakończył Boniek.
>>> Pijany groził nożem własnemu ojcu i pobił matkę! Chciał wyłudzić od nich pieniądze
Nikt jednak nie spodziewał się takiego wyboru! Jerzy Brzęczek w ostatnim sezonie był trenerem Wisłę Płock. Za jego kadencji Nafciarze osiągnęli historyczne piąte miejsce w Lotto Ekstraklasie i do ostatniej kolejki bili się o europejskie puchary. Zespół Jerzego Brzęczka był zdominowany przez młodych, perspektywicznych zawodników, których uzupełniali doświadczeni obcokrajowcy. W przeszłości nowy selekcjoner prowadził też Raków Częstochowa, Lechię Gdańsk i GKS Katowice. Artykuł o nowym selekcjonerze możecie przeczytać również w Super Expressie.
Zobacz również: 15-latka kradła karty płatnicze imprezowiczom, obchodziła zabezpieczenia i wypłacała pieniądze!