Obiad dla ucznia” wystartował 27 kwietnia i potrwa kilka tygodni. W tym czasie do uczniów i ich rodzin trafi aż 4 tys. posiłków. Unilever przeznaczył fundusze na produkcję i dowóz posiłków dla dzieci. Każdego dnia dostarczane są ciepłe i zdrowe obiady starannie przygotowane przez profesjonalnych kucharzy z gastronomii Bulwarów Wiślanych. Warszawski Ratusz zorganizował odbiór posiłków w jednej z placówek szkolnych.
– Uczniowie otrzymują pełnowartościowe, dwudaniowe obiady. Co drugi dzień dołączany jest również deser w postaci lodów od firmy Algida – mówi Agnieszka Tymińska dyrektor Zespołu Szkół Specjalnych nr 85. To właśnie w placówce przy ul. Elektoralnej 12/14 rozdawane są przygotowane wcześniej dania. – Nasza szkoła znajduje się w doskonałym położeniu komunikacyjnym, blisko metra, tramwaju. Z tego względu zostaliśmy wyznaczeni jako dystrybutor obiadów – przyznaje dyrektor. Posiłki wydawane są na wynos przed wejściem do budynku szkoły, na podstawie specjalnego kodu, który uczniowie otrzymali od dyrektorów placówek. Każdego dnia po ciepłe obiady zgłasza się kilkadziesiąt osób. Do szkoły przy ul. Elektoralnej przybywają całe rodziny. Wiele z nich w czasie epidemii znalazło się w trudnej sytuacji. - Przyjechaliśmy z Pragi-Północ. Obiady to dla nas ogromna pomoc. Przez koronawirusa straciłem pracę, a zajmuję się niepełnosprawnym dzieckiem – przyznaje Maurizio Gazzo (52 l.), ojciec Norberta (16 l.) i Krystiana (6 l.). Darmowe posiłki są szansą na odciążenie domowego budżetu. - Samotnie wychowuję syna, więc nie ukrywam, że jest nam ciężko. Liczy się każdy grosz – mówi Marlena Osowska (45 l.), która obiad odebrała razem z synem Hubertem (17 l.).
Mieszkańcy nie ukrywają wyrazów wdzięczności za okazane wsparcie. Chętnie przychodzą po obiady, które zjadają ze smakiem w swoich domach. –Ogromne podziękowania dla organizatorów – mówi Anna Stanisławska (40 l.) – Jedzenie prawie tak dobre jak mojej żony (śmiech) –dodaje z uśmiechem jej mąż Krzysztof (40 l.). Patronat nad „Obiadem dla ucznia” objęło miasto stołeczne Warszawa oraz Biuro Edukacji. Zastępca prezydenta Renata Kaznowska osobiście nadzoruje przebieg akcji. – Chodzi o to, by zaopiekować się najbardziej potrzebującymi mieszkańcami. Ma to ogromne znaczenie w tym czasie –przyznaje Renata Kaznowska.