Objazdami przez Targówek

W nocy z niedzieli na poniedziałek zamknięto ulice, pod którymi będą ulokowane stacje metra Targówek i Trocka. Kierowcy oraz pasażerowie komunikacji miejskiej muszą się liczyć z dużymi utrudnieniami. Zlikwidowany został bazarek na Trockiej. Zielony płot pożarł też plac zabaw dla dzieci. Zamknięte są skrzyżowania Trockiej i Pratulińskiej oraz Pratulińskiej i Ossowskiego. Nie ma już ronda na skrzyżowaniu ulic Gorzykowskiej i Handlowej, pojawiło się za to nowe, prowizoryczne, u zbiegu Ossowskiego i Witebskiej.

Kierowcy nie kryją irytacji, gdy na pamięć dojeżdżają do zamkniętej Trockiej. Jedni po prostu zawracają, inni na siłę przebijają się przez ścieżkę dla pieszych. Objazd prowadzi ulicami Gorzykowską, Handlową i Kołową. Ale dodatkowo na Gorzykowskiej i Handlowej (między Kołową a Święciańską) pojawił się buspas. - Miejscowi jeszcze jakoś dają sobie radę z tymi zmianami, ale przyjezdni rzeczywiście mogą się pogubić. Musimy się po prostu na nowo nauczyć przejazdów - przyznaje pan Jarosław, mieszkaniec osiedla przy Trockiej.

Pani Jadwiga z bloku przy ul. Zamiejskiej ma trudności z chodzeniem i skarży się na płot odgradzający domy od pobliskich sklepów. - Nawet gazety nie ma teraz gdzie kupić - narzeka. Rzeczywiście, sprzedawca z jedynego kiosku w okolicy dopiero kilka dni temu dowiedział się, że nie będzie mógł tu dłużej handlować.

- Gdyby ktoś pomyślał, ustawiłby płot kilka metrów dalej, by nie obejmował tego kiosku, z którego wielu mieszkańców korzystało. Z drugiej strony płotu też jest kłopot: jakby coś się niedobrego działo w bloku przy Askenazego 1, nie ma do niego dojazdu dla wozów straży pożarnej czy karetek - zwraca uwagę mieszkaniec Targówka Leszek Głowienka (58 l.).

Nowej organizacji ruchu muszą się też nauczyć niezmotoryzowani mieszkańcy. Przez najbliższe trzy lata autobusy będą jeździć objazdami. Również na Szwedzkiej na Pradze, którą przejechać można tylko w stronę ronda Żaba.

Firma Astaldi musi zbudować trzy stacje II linii metra: Szwedzka (na Pradze) oraz Targówek i Trocka do maja 2019. Za ten fragment metra miasto i Unia Europejska zapłacą przeszło miliard złotych. Ale po otwarciu pasażerowie dojadą z Targówka w zaledwie 10-12 minut na Nowy Świat.