Urzędnicy polewali się szampanem
- Ta data zapisuje się złotymi głoskami w historii naszego miasta - mówił w środę, 29 listopada burmistrz Sulejówka Arkadiusz Śliwa, tuż przed otwarciem długo wyczekiwanego nowego tunelu pod linią kolejową. Przemawiali przedstawiciele kolejarzy, którzy we współpracy z gminą budowali tunel, marszałek Mazowsza, który dorzucił się do projektu i radni, którzy od lat walczyli, by można było bezkolizyjnie przedostać się przez tory. Ojców sukcesu było dużo. Tych najważniejszych wiceburmistrz Sulejówka Remigiusz Górniak – który słynie z nietypowych pomysłów – obdarował kwiatami i zaprosił do białego busa na pierwszy honorowy przejazd nową inwestycją. Chętnych do przecięcia wstęgi nie brakowało. Obok urzędników ustawił się sznur mieszkańców z nożyczkami. Oklaski, okrzyki radości i dźwięk klaksonów wciskanych przez uradowanych kierowców. Jakby na zamówienie nad tunelem przejechała różowa lokomotywa. A w powietrze wystrzeliła fontanna wzburzonego szampana, którym burmistrzowie oblali sukces swojej gminy. Sprawdziliśmy – był bezalkoholowy.
Wyczekana inwestycja
Humory dopisywały, bo 90 metrów betonu pod torami w ul. Piłsudskiego to inwestycja wyczekana od 2016 r. Zbieranie potrzebnych pozwoleń i dokumentów trwało do 2021 roku. A otwarcie tunelu przesuwano kilkakrotnie (m.in. dlatego że trzeba było poprawić asfalt).
Będzie kolejny tunel
Ostatecznie od wczoraj mieszkańcy Sulejówka zyskali tunel drogowy składający się z dwóch pasów ruchu z chodnikiem po jednej stronie i drogą rowerową po drugiej. Kosztował 60 mln zł. Powstanie też bezkolizyjne skrzyżowanie z trasą kolejową w ciągu ul. Przejazd i Krasińskiego. Na tę inwestycję w środę urzędnicy podpisali umowę.