Ulica Mickiewicza dziurawa jak szwajcarski ser. Kierowcy muszą uważać, by nie zniszczyć zawieszenia w aucie. Szczególnie ostrożni powinni być kierowcy prezesa Jarosława Kaczyńskiego, bo przecież wiozą wicepremiera. Ale jak tu płynnie sunąć rządową limuzyną, kiedy po zimie na jezdni dziura za dziurą. To slalom a nie normalna jazda autem.
NIE PRZEGAP: Oto najbardziej strzeżony dom w Polsce. Jarosław Kaczyński mieszka w "twierdzy" na Żoliborzu
- Zima to najmniej łaskawa pora roku dla nawierzchni jezdni. Nagłe zmiany temperatury, mróz i duża ilość opadów powodują wiele ubytków. Aby zapewnić bezpieczeństwo użytkowników dróg, na bieżąco usuwamy te, które mogą skutkować uszkodzeniem pojazdu. Do napraw na szerszą skalę przystępujemy wczesną wiosną, gdy aura jest bardziej sprzyjająca - przyznają drogowcy. Kliknij w galerię, by zobaczyć dom i okolicę, w której mieszka Jarosław Kaczyński. Odkąd stopniał śnieg, nie jest tam zbyt pięknie, a na drogach skruszał asfalt.
Na ulicy Mickiewicza prowadzącej do willi Jarosława Kaczyńskiego asfalt wykruszony jest w kilku miejscach. Zdewastowane są też krawężniki. Roztopy odsłoniły też trawniki. A tam widok równie okropny. Oprócz psich odchodów, mnóstwo niedopałków. A na nierównych chodnikach głębokie kałuże. Ale czy sprawą dziur na tak ważnej ulicy Mickiewicza nie powinien zająć się sam Rafał Trzaskowski lub jego zastępca odpowiedzialny za drogi w mieście? Trudno stwierdzić, czy prezes może liczyć na pomoc i interwencję w samym ratuszu. Drogowcy mają natomiast dla mieszkańców borykających się z dziurawymi drogami uniwersalną radę. - Stan stołecznych dróg jest codziennie monitorowany przez Pogotowie Drogowe ZDM. Nasi pracownicy otrzymują także zgłoszenia od mieszkańców, którzy wskazują miejsca, gdzie należy podjąć interwencję. Najczęściej dzieje się to za pomocą Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19 115. Zgłoszenie ubytku nie zawsze oznacza, że od razu go naprawimy. To zależy od skali awarii. Te, które bezpośrednio zagrażają bezpieczeństwu użytkowników dróg, są usuwane maksymalnie w ciągu 24 godzin od zgłoszenia. Pozostałe, w zależności od kategorii drogi (krajowe, wojewódzkie i powiatowe) odpowiednio w ciągu 3, 6 i 9 dni - informują pracownicy Zarządu dróg Miejskich w Warszawie.
Czy prezydent Rafał Trzaskowski pochyli się nad problemem fatalnego stanu dróg na Żoliborzu? Może wtedy Jarosław Kaczyński zmieniłby o nim zdanie. Przypomnijmy, podczas wywiadu prezes PiS pytany o Rafała Trzaskowskiego srogo ocenił prezydenta Warszawy. - To są kandydatury z naszego punktu widzenia mniej więcej równoważne, to znaczy ani jeden, ani drugi z tych panów (mowa o Sikorskim i Trzaskowskim) nie nadają się na stanowisko prezydenta Polski. Doszłoby tutaj (gdyby wygrali) do bardzo poważnych zakłóceń, do sparaliżowania państwa, ciężkiego sparaliżowania państwa" - powiedział prezes PiS.